We never give up!

Agnes Ka.

Pomimo głosów sprzeciwu, zakładam. Nie liczę na jakąś szczególną odezwę, ale dobra! :)
Proszę Was tylko, by nie było żadnych postów w stylu: "ja nie lubię homo" i koniec posta. Wyrazić opinię, znaczy ją podać i uargumentować.
Poza tym, możecie nie tylko pisać swoje zdanie, ale również sypać faktami, ciekawostkami czy innymi źródłami, które uznacie za interesujące (błagam, niech tylko będzie na temat! ==).

Ekhm, więc ja pierwsza?
Wg. danych (Vademecum Maturalne 2008, WOS, Operon) w każdym społeczeństwie homoseksualiści stanowią od 4 do 10%. Sporo, czyż nie?
Małżeństwa homoseksualne są zalegalizowane w Hiszpanii, Holandii i Belgii.
Adoptować dzieci mogą w krajach w/w oraz w skandynawskich. ZGROZA! (chodzi mi o ostatnie zdanie).
Uważam, że adopcja powinna być zakazana. Najważniejsze jest dobro dziecka. Zgoda i niech nawet ma lepsze warunki życia u pary gejów czy lesbijek, niż w bidulu, ale przez co ono będzie musiało przejść?
Wytykanie palcami, będzie się czuło gorsze, że ma dwóch tatusiów czy dwie mamusie.
Nie miałabym poza tym nic do homo, dopóki nie staraliby się mnie namówić na ich orientację. Drażnią mnie też wszelkie manifestacje. Chcą równouprawnienia, a w ten sposób tylko podkreślają swoją odrębność.
Niestety nie mam żadnych znajomych homo. Mam jedną znajomą bi, ale z tego co obserwuję, jest strasznie przewrażliwiona na punkcie swojej orientacji, lepiej z nią nie rozmawiać na ten temat, bo zwykłą opinię przerabia jako atak na siebie.
No a hetero... cóż, ja jestem hetero ;]. Nie mam na ich temat zdania, heh.

A yaoi i yuri nie cierpię. Z naciskiem na to drugie. Nie widzę w nich NIC uroczego. Ale to tylko moja humble opinion.

Namida

Dobra, moja kolej.

Homoseksualiści mają pretensję do hetero, gdyż mają oni więcej praw. Ale dlaczego tak jest? Gdyż pociąg seksualny ma służyć do rozrodu i przekazywaniu swoich genów dalej. To jest całkowicie naturalny instynkt, który obserwujemy nawet u zwierząt. Sex nie jest po to, żeby sprawiać nam przyjemność tylko po to, aby zrobić małe irytujące stworzonka, które będą mieć kolejne stworzonka i w ten sposób podtrzymają gatunek.
Więc wydaje mi się to oczywiste, że pary heteroseksualne są mile widziane, a wręcz pożądane. Homo nie zrobią sobie dzieci, nie podtrzymają gatunku i co najważniejsze zachowania homoseksualne są sprzeczne z naturą!
Niektórzy z homoseksualistów (w tym mój znajomy) mówi, że "wśród zwierząt też są zachowania homoseksualne".
Ale moment, faktycznie są takie zachowania jednakże, one nie są spowodowane pociągiem dwóch samców do siebie lecz pokazaniem dominacji jednego samca nad drugim (dla ciekawostki podam, że nie ma przypadku, aby samice wykazały zachowania homoseksualne).
Dominacja - czytaj: pokazanie kto tu rządzi, ma władzę a jeśli ktoś podskoczy to albo śmierć albo wygnanie.
Samiec nakrywany (dla tych co nie łapią - co robi za "babę") pokazuje swoje poddaństwo. I nigdy żaden z samców nie doprowadza owego stosunku do końca(!).

Po drugie, czy ktoś wie jakich urazów można dostać przez stosunek analny? (Tu odwołanie do gejów) Jeżeli dojdzie do uszkodzenia zwieracza to owy pan może do końca życia pozostać w pieluszce. A pomyślcie, że oni sobie tam wkładają ręce po łokcie! - Czy to jest normalne? To jest dewiacja. Czyste zboczenie jak pedofilia. To nie jest naturalne zachowanie seksualne. Z resztą odbyt nie jest przystosowany do stosunku tak jak pochwa kobiety. I to wcale nie jest tak jak pokazuje to większość yaoiców.
Wiecie, że homo muszą stosować specjalne oliwki podobne do śluzu (jaki jest wydzielany podczas podniecenia w pochwie kobiety), aby mógł zaistnieć stosunek? To nie tak jak na tych pięknych rysunkach, że samo se cieknie, nie wiadomo skąd. (I do tego pozycję, które nie mogą zaistnieć między mężczyznami ze względu na to, że pochwa i odbyt mają inne umiejscowienie. czyt: brak edukacji anatomicznej u rysowniczek)

Homoseksualiści żyją krócej niż hetero, ze względu na uszkodzenia układu pokarmowego (sprecyzujmy: jelita grubego...), choroby weneryczne (średnio związki homoseksualne trwają około 3 lat).

I kolejne ciekawostki:

- największe imperia upadały właśnie (pośrednio) przez rozrastający się homoseksualizm.
- obecni homoseksualiści głoszą te same hasła co ich poprzednicy w Rzymie i Grecji.
- istnieje coś takiego jak homoseksualizm "chwilowy", najbardziej popularny wśród młodzieży. Młode osoby, które nie mogą znaleźć interesujących osób przeciwnej płci zadużają sie w osobach tej samej płci, często w swoich koleżankach/kolegach. Jednak kiedy poznają kogoś interesującego przeciwnej płci owe zauroczenie mija.

A, kiedyś Tekla mi przesłała link z propozycjami matrymonialnymi... Niektóre z nich były tak obrzydliwie sadystyczno-masochistyczne, że mało nie wydusiły ze mnie obiadu.
Niestety nie mogę znaleźć tego linku... Ale jakby ktoś poszukał to by znalazł. A komentarz pod spodem był trafny: "i tacy ludzie mają wychowywać dzieci?"

Na razie tyle, może coś więcej jak sie dyskusja rozwinie.

Akinom

Mno moim zdaniem maja z czesci prawde Agnes i Namida,ale rowniez znam duzo bi albo homo u ktorych jest inaczej niz napisala Namida....jest prawda ze niektorzy homo maja naprawde zboczone fantazje,ale trzeba tez przyznac ze nie tylko homo sa zboczeni (Np:na sadyzm i masochyzm sa nachylni rowniez hetero a co do tych uszkodzen ukladu pokarmowego...nie jedna para hetero rowniez uprawia stosunek analny) Ale jest prawda ze homoseksualna para by nie miala wychowywac dzieci (kiedy jest to dziecko male to jeszcze nie rozumie o co chodzi,ale czym bedzie starsze tym gorzej go bedzie przyjmowalo otoczenie ...i nie tylko to z reszta to juz tu pisala Agnes)Ale nie mysle sobie zeby smy mieli odsadzac homo ktorzy poprostu chca zyc swe zycie tak jak im przykazuje ich psychika. Oczywiscie zupelnie inne zdanie mam na homosexualizm ''chwilowy'' jak juz pisala Namida...to sa zazwyczaj nastolatki ktorzy nie moga sobie znalesc partnera to biora wszystko co jest po rece (takim to by zazwyczaj bylo potrzeba dac z lewej i z prawej) potem to sa tacy co sie im znudzil normalny sex wiec chca sprobowac cos ''extra'' (bleee tacy sa jeszcze gorsi niz ci poprzedni) w skrocie powiedziane...sa to poplecione lby ktore nie wiedza sobie w du**e rady(tez taka jedna znalam i myslalam ze zabije kiedy sie ''wychwalywala'') Dlatego moja opinia nie odsadza az tak homosexualizm (dokad nie przyjdzie na adopcje albo te zboczone przypadki,ale uznajmy tez ze zboczonych jest rowniez bardzo duzo miedzy normalnymi) Mam pare przyjaciol ktorzy sie orientuja inaczej albo BI i moge powiedziec ze nie wszyscy sa ze soba tylko z powodu sexu albo jakiegos tam poplecienia...dlatego nie mozna im miec az tak za zle ze chca zyc ze swojim partnerem tak jak wszyscy bo dla nich to jest rowniez zwiazek tak jak dla nas (mam na mysli tych ktorzy sa naprawde homo a nie tych ktorzy nie wiedza na czym sa....to sa bardziej BI) Chca po prostu zyc w spoleczenstwie w ktorym nie beda na nich pokrzykiwac obrazliwe zdania jako by byli jakimis dziwolagami lub pokazywali palcami i bodawym wzrokiem sie na nich patrzyli jak by sie mieli zaras na nich rzucic jak zwierzeta(trzeba przyznac ze zyjemy w swiecie w ktorym ma kazdy swoje prawa i w ktorym kazdy moze wypowiedziec sie i zastac sie swego zdania wiec to akceptujmy) to jest przeciez to o czym kazdy czlowiek pragnie...o wolnosci...wiec pozwolmy innym zyc swe zycie tak jak chca...w kancu to ich zycie a my mamy to swoje. Moze wam sie wydaje ze za bardzo bronie homo i bi,ale to nie prawda rowniez mam duzo zastrzezen do tych zwiazkow,ale nie wrzucam wszystkich do tego samego pudla (tak troche jak Namida (nic przeciwko) ale mysle ze nie znasz duzo homosexualow dlatego masz az tak negatywne zdanie) moja bardzo dobra kolezanka jest rowniez lezbijka i moge o niej powiedziec ze jest wyjatkowym czlowiekiem na ktorym wcale nie ma poznac jej orientacja i w normanym zyciu jest zupelnie taka sama jak inni...dlatego ich nie wrzucam na ta sama kupe bo wiem ze homo i bi moga byc rowniez slusznymi ludziami ktorzy sie chca tylko zastac swego prawa zyc.